Miło jest otrzymywać prezenty nawet najdrobniejsze, ale sztuką jest samemu własnoręcznie je przygotować i obdarować ludzi życzliwych.
My mieliśmy właśnie takie zadanie do wykonania w związku ze zbliżającym się jubileuszem 5-lecia działalności Stowarzyszenia Inicjatyw Twórczych „Talent”.
Na wspomnienia przyjdzie jeszcze czas, a teraz musimy pilnie dla wszystkich gości-uczestników jubileuszu przygotować „coś” pamiątkowego.
I wzięliśmy się do pracy.
Koleżanka Kasia Ptaszkiewicz, biegła w sztuce, stała się instruktorem ozdabianie zakładek do książek wykonanych ze sklejki metodą decoupage. Ta metoda większości z nas była już znana, ale ozdabianie innego materiału niż szkło i ceramika jest o wiele trudniejsze.
Pracowaliśmy w skupieniu i w ciszy – a nie było łatwo. Jaki wzór wybrać? Jak przykleić równiutko bez bąbli? Malować tło czy tylko musnąć brzegi? Kasia dwoiła się i troiła, udzielając rad, pomagając, bądź też poprawiając nasze prace.
I spod naszych rąk zaczęły „wychodzić” kolorowe zakładki. Jeszcze tylko pomalować bezbarwnym lakierem… i gotowe.
Anna Jezierska