NIE ŚWIĘCI GARNKI LEPIĄ. W zgodzie z tym stwierdzeniem wzięłyśmy się za ozdabianie doniczek na kwiatki. Była zaprawa cementowa, były kamienie i nasze ręce w lateksowych rękawiczkach.
Przez 3 kolejne czwartki podzielone na grupy pracowałyśmy by udowodnić nie tylko sobie, ale i naszej koleżance Zosi Tatrockiej, że poradzimy sobie z tym wyzwaniem. Zosia przez lata ozdabia otoczenie swego domu takimi cudeńkami. Wygląda to bajecznie budząc podziw nie tylko sąsiadów ale i przejeżdżających obok posesji. Skoro budzi to zainteresowanie przygodnych osób dlaczego nie nauczyć tej sztuki nas „Talentowiczów” – pomyślała. Wspólnie z naszą Kreseczką zorganizowały warsztaty. Pracowałyśmy w ciszy i skupieniu co świadczy o naszym ogromnym zaangażowaniu.
I udało się! W 3-cim tygodniu było malowanie lakierem bezbarwnym naszych prac – co pozwoliło wydobyć głębie koloru kamienia i – voila! Są piękne! – można je będzie oglądać na wystawie naszych prac, podczas podsumowania roku artystycznego SIT „Talent”. I kto by pomyślał, że zwykły szary kolor kamienia w rzeczywistości okaże się nawet zielony?
To już ostatnie nasze twórcze spotkanie. Zbliżają się wakacje. Jeszcze tylko wypad do Wiązownicy w ramach „Sołeckich wędrówek” oraz wycieczka do „Parku Legend” w Nowej Słupi i Gospodarstwa Agroturystycznego w Głuchowie i pracowity rok zostanie zamknięty.
Anna Jezierska