Takiego balu w historii Stowarzyszenia Inicjatyw Twórczych „Talent” jeszcze nie było! Bajkowy wystrój nawiązywał do powieści pt. „Alicja w krainie czarów”. Był więc najprawdziwszy las, stary zegar, karty, koperty, lampiony, świece, co spowodowało, że SIT-owcy przenieśli się do krainy pełnej magii i niespodzianek. A tych było co niemiara. Już przy wejściu każdy otrzymywał do wypicia tajemniczy eliksir, po którym …. zwiększał się lub pomniejszał. Po tym niezwykłym magicznym poczęstunku uczestnicy brali udział w szeregu konkursach. Poprzebierani za zwierzątka rywalizowali w jedzeniu pączków na czas, piciu tajemnych mikstur, walce na balony i wielu innych. Na każdego uczestnika konkursu czekały nagrody a na zwycięzców wspaniałe papierowe kwiaty. W kulminacyjnym momencie balu na sali pojawiły się wróżki, które zaczarowały i jednoczesnie oczarowały licznie zebranych uczestników. Uchylając rąbka tajemnicy należy dodać, że jedną z nich była pomysłodawczyni scenariusza – Zosia Paliś. Nie zabrakło oczywiście tradycyjnych pączków przygotowanych przez cukiernię „Poemat“, ciastek, cukierków, innych słodyczy, a także napojów i przekąsek. Warto podkreślić, że przypomniano historię „ostatków” co uczyniła osobiście sama pani Prezes SIT-u Krystyna Bednarska. A potem była już tylko szalona zabawa, tańce, podskoki (a także wyskoki), wspólne zdjęcia i gawędy do późnych godzin wieczornych. A ubaw był przy tym znakomity i każdy opuścił ostatkowy bal we wspaniałych nastrojach. Wspomnieć należy, że o muzykę zadbał DJ Mateusz, a w organizację imprezy włączyło się wiele osób: Kasia Sobiegraj z KGW w Oględowie, Marysia Korus, Ala Dyl i Rafał Pietrzyk. Oby podobnych imprez było jak najwięcej, czego życzy tygrysek „Staszko”.
Paweł Ciepiela